APF

Amerun Project Forum


#1 2008-02-27 19:56:12

Khabatrix

Teamer

11171244
Call me!
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-02-24
Posty: 28
Punktów :   
WWW

Story

Jako że nie jestem zbyt dobry w pisaniu scenariusza[szczerze:chuj mnie to pociaga]
Postanowiłem założyć ten temat.Będę tu wstawiał story o Amerun Project.[nie wiem jak to ująć ]
Posty mogę wstwiać ja [ofc ] i farmer.Reszta dopiero po konsultacji z nami.

Part 1 by Toorovsky

Scena 1
Gdziekolwiek
Sathus
Jego pancerz
-
Kamera ruchem „wirowym” zbliża się do oka Sathusa
Leży on na posadzce podziemi

Przejście w następną scenę polega na zbliżeniu do jego oka

Scena 2
Jakieś ciemne miejsce, podziemia, mroczne i ogromne, labirynt etc. Ważne, żeby było bardzo ciemno.
Wystarczy dwóch. Główny, niski bohater – Sathus i ktoś wysoki, o wielkiej posturze.
Pancerz, jakiś super fajny, miecz runiczny, pochodnia/lampa naftowa. Kostium demona, chociażby maska.
Rozpylacz „mgiełki”, słaba latarka.

„Sathus idzie w podziemiach, powoli, skradając się, z zapaloną pochodnią/lampą naftową. W pewnym momencie staje przed wielkim przejściem, z tamtąd wyłania się ryczący demon, rzucając się na niego, Sathus broni się swym runicznym ostrzem, po czym rozpoczynają walkę. Jest zaciekła, Sathus niema szans, lecz w końcu pokonuje demona, upuszcza miecz, pada na ziemię nieprzytomny, wrzeszcząc „Amaru Da Watus!” (Zamknijcie wrota!).

Rozpylacz mgiełki rozpyla mgiełke na wysokość „ do kolan „


W momencie kiedy w historii pojawia się zdanie „A artefakt ten, ukryty jest głęboko pod Vedis Dun, a znaleźć go, może tylko wybraniec” przechodzimy do 3 sceny.


Scena 3
Rynek, jakiś mały plac wyglądający na średniowieczny, może to być wiocha jakaś też, ale mniej mile widziane.
1 osoba, przygarbiona, z pomarszczoną twarzą, około 5 innych osób, ubranych za mieszczan oraz 1 zakapturzona postać, w rogu.
Kostiumy mieszczan, czarny/ciemny płaszcz z kapturem i płaszcz z kapturem jakiegokolwiek koloru, byleby nie czarnego/szarego/brązowego.
Mag na jakimś wzniesieniu opowiada ludziom historię. Zakapturzona postać gdy mag wypowiada słowa „Siła artefaktu, jest taki wielka, że jeden cios powala 100 mężów” odchodzi w zaułek.

Part 2 by Me

Zakapturzony osobnik zdawał się z uwaga słuchac opwowiadania starca.
Zamyślony i spokojny,osobie z dużego miasta mogłby wydać się tutejszym mieszkancem.
Ale nie...Ludzie wiedzieli że jest z daleka.Przybył dzień po tajemniczym magu..

Gdy starzec kończył swą opowieść,tłum sie rozproszył zajmujac sie przyziemnymi sprawami.
Tylko przybysz stał dalej przysłuchując się magowi.
Gdy opowieść starca dobiegła końca,przybysz podszedł do niego i zaczął rozmowę.
Weszli razem do  namiotu.Chwilę potem z namiotu wyszedł Nieznajomy trzymając jakiś przedmiot.
Zaczął oddalać się w kierunku północnej bramy miasta.Do namiotu weszła kobieta z winem.

Ciszę spokojnego miasteczka przerwał niespodziwany krzyk.
Niektórzy mieszkancy wyszli przed swe domy,inni się w nich schowali.
Nieznajomy przyspieszyl kroku.Kobieta wyszła z namiotu trzymajc zakrwawioną odciętą głowę starca.Była to jego córka.
Wskazując na Przybysza,przez łzy,krzyknela-”To on zabiłl mego ojca!”
W tej chwili Przybysz rozpoczął bieg.Tłum rzucił się za nim,strażnicy zaczęli opuszczać bramę.

Lecz on nie byl zwykłym człowiekiem.W jego aurze było coś wrogiego,zlego.Biegł szybciej niz jakiekolwiek człowiek na ziemi.
Zdążył wybiec z miasta,lecz nie przestawał biec.Tuż koło ucha usłyszał świst strzal.Biegł dalej.
Nie czuł bólu,nie czuł strachu,nie czul nic.Musial dostarczyc te mapę do swojego Pana.
Mijał kolejne lasy,pagórki,jeziora,rzeki...Mijane krajobrazy stawały się coraz bardziej ponure i opuszczone.
Zaczęło sie ściemniac.Ale on nie czuł zmęczenia.Do przodu pchałago jakaś dziwna siła.

I oto jest.Ujrzał cel swej podróży-Twierdzę swego Pana-Khabatha

CDN.

Przynajmniej mam taką nadzieję

Story początkowo było w TYM temacie,
ale Farmer zmienił przeznaczenie i nazwę tematu ; d

Jak będę miał czas to będę pisał kolejne części.Was także zachęcam!

Go Go Power Onions!!!

Ostatnio edytowany przez Khabatrix (2008-02-27 19:57:58)


[img]http://img175.imageshack.us/img175/8197/asdasdybf8.th.jpg[/img]

Visit TORG.

Offline

 

#2 2008-02-27 20:14:44

Toorovsky

Administrator

Zarejestrowany: 2008-02-24
Posty: 35
Punktów :   

Re: Story

Khabath wstał. Spojrzał na swoje lśniące w blasku księżyca rękawice. Dzierżyły one oręż w tak wielu bitwach a jednak dalej są gładkie i piękne. „Cisza i spokój” tak jedyny człowiek  który zdołał wydostać się z zamku Denran  opisywał atmosferę w tym miejscu zamieszkałym przez samego wysłannika szatana. Nagle Khabath usłyszał krzyk, nie był to jedna krzyk który słyszał na co dzień. To był krzyk jednego z jego wysłanników, charakterystyczny, zachrypnięty i tajemniczy. „Zostawcie mnie! Mam wiado…” – krzyczał jeden ze złoczyńców.
Wielkie wrota do Sali tronowej otworzyły się.
-Panie, ten śmieć uważa że ma dla ciebie ważną wiadomość. Wpuścić go? – zapytał strażnik w podrapanej, zepsutej zbroi.
-Niech wejdzie… - wyszeptał Khabath odwróciwszy się w stronę ogromnego okna.
Strażnicy wrzucili heretyka do Sali tronowej, przez chwilę leżał na ziemi próbując złapać oddech.
-Czegóż chcesz? – zapytał zły władca.
-P-panie… Ja usłyszałem… widziałem… ja już wiem… - wychrząkał heretyk w czarnym płaszczu.
-Co wiesz? – zapytał Khabath.
-Wiem… Mag na rynku, on mówił… Arghh… On mówił że, że ten miecz,  ten… Alvasirr…
-Co?! Alvasirr…?! Ahhh, co o nim wiesz?!
-Panie… mag powiedział, że ten miecz ukryty jest na dalekim zachodzie… w Vedis Dun... – z trudem wyszeptał osobnik w czarnym płaszczu.
-Tak… Vedis Dun… Ah, to tam… Niech strzegą się wojska dobra! Alvasirr będzie mój... dzięki mu osiągne moc mego zgładzonego wojska! Favath!
W tym momencie do Sali tronowej wszedł niski wojownik, w grubym płytowym pancerzu.
-Tak, panie? – zapytał.
-Szykuj wojska! Vedis Dun jest moje… - odpowiedział Khabath.

*   *   *

No, krótkie ode mnie


Death from above.

Offline

 

#3 2008-02-27 20:49:55

Serwisor

Teamer

Zarejestrowany: 2008-02-24
Posty: 17
Punktów :   -2 

Re: Story

Tym niskim moze byc Kulka jako zdradziecki i przekupny krasnolud

Offline

 

#4 2008-02-27 21:01:49

Toorovsky

Administrator

Zarejestrowany: 2008-02-24
Posty: 35
Punktów :   

Re: Story

SERWISOR!!! Dopiero po zrobieniu całego story przydzielamy role, zresztą:

Posty mogę wstwiać ja [ofc ] i farmer.Reszta dopiero po konsultacji z nami.

Grabisz sobie! Dostajesz 2 ostrzeżenie, po 3 wywalamy cie, mam nadzieje ze wiesz.


Death from above.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.lechactiveteam.pun.pl www.avatarlegenda.pun.pl www.anonimowe.pun.pl www.dkk-rp.pun.pl www.darmowyporadnikmfo.pun.pl